Każdego dnia robimy co w naszej mocy, by ochronić Gajuszątka przed bólem, krzywdą i smutkiem. A od dwóch lat dodatkowo przed covidem... Mamy ponad 1000 podopiecznych! To bezbronne, pokrzywdzone dzieci, z których część nie ma nikogo oprócz nas. Ich pełne miłości oczy codziennie dodają nam sił.
W ciągłym użyciu są maseczki, rękawiczki i fartuchy. Na korytarzach, w pokojach dzieci i samochodach naszych medyków pojawiły się płyny do dezynfekcji. Dotychczas używaliśmy ich często, a od dwóch lat “na tony”. Miesięcznie na środki ochrony osobistej wydajemy 25 000 zł.
Pomóż nam zapewnić Gajuszątkom bezpieczeństwo. Wpłać TERAZ i daj naszym podopiecznym dwa miesiące ochrony!
Kto jest administratorem Twoich danych?
My, czyli Fundacja Gajusz z siedzibą w Łodzi, numer KRS 109866. KLIKNIJ i dowiedz się więcej o ochronie Twoich danych.
Hospicjum domowe tworzą specjaliści, którzy codziennie dojeżdżają do nieuleczalnie chorych dzieci. Nie mogą narażać małych pacjentów i ich bliskich na niebezpieczeństwo.
W Tuli Luli noworodkami i niemowlętami zajmują się kochające ciocie oraz pedagodzy i terapeuci. Tu zachowanie dystansu społecznego nie jest możliwe. Maluchy nie tylko marzą o bliskości – ona jest im wręcz niezbędna do prawidłowego rozwoju.
W hospicjum stacjonarnym mieszkają maluchy w bardzo ciężkim stanie. Przez całą dobę opiekują się nimi nasi lekarze, pielęgniarki i opiekunki.
W Centrum Terapii Cukinia z pomocy terapeutów korzysta codziennie ponad 30 rodzin. Pod naszą opieką są także rodzeństwa dzieci chorych oraz Onkobohaterowie, którzy pokonali raka. To kolejne kilkadziesiąt rodzin, o których bezpieczeństwo trzeba zadbać. Właśnie dlatego nasze potrzeby związane z zakupem środków ochrony są tak ogromne.
A to tylko wydatki trzech z ośmiu naszych jednostek. Dlatego każdego miesiąca na środki ochrony osobistej potrzebujemy aż 25 000 zł.
Od 24 lat dbamy o naszych podopiecznych. Pandemia spowodowała wzrost cen. Pomóż nam zapewnić bezpieczeństwo Gajuszątkom! Razem z nami odgoń covida. Niech trzyma się z dala od Pałacowych murów.