W tegorocznej kampanii opowiadamy o dzieciach, które przeżyły piekło. Były bite, gwałcone, widziały za dużo: przemoc, krew, pornografię. Część została "tylko" opuszczona. Przeważnie pochodzą z rodzin dysfunkcyjnych. Ich dzieciństwo nie było bajką. Nie patrzyły na świat przez różowe okulary marzeń i planów. Usiłowały przeżyć...

Te złe doświadczenia przekazywane są przez pokolenia, doprowadzając całe rodziny do poczucia bezradności, zagubienia, agresji. Wiemy, że trauma jest dziedziczna, chcemy przerwać ten zaklęty krąg.
Kontrowersyjne hasło kampanii ma zwrócić uwagę na potrzeby skrzywdzonych dzieci i zaprotestować w ich imieniu.

Zbyt często dorośli, którzy decydowali o ich losie, nie zadbali o możliwość udzielenia profesjonalnego, natychmiastowego wsparcia. Dzieci były skazane na samodzielną walkę z tym, co je spotkało. Dla nas to skarby, które trzeba chronić i leczyć.

Centrum Terapii CUKINIA oferuje im pomoc. Psychologiczną, fizjoterapeutyczną, logopedyczną, socjalną oraz prawną. Wciąż szkolimy naszych specjalistów w zakresie tego, jak najlepiej i najbardziej efektywnie pomagać. Poznaliśmy już ponad 200 dzieci, które potrzebują ratunku. Do tego niezbędne są pieniądze. 1% Twojego podatku to moc konieczna do naprawienia małego świata.

Ta inspiracja jest dla nas szczególnie ważna, bo oba dzieła widzą w dziecku przede wszystkim człowieka – takiego o ogromnej wrażliwości, z indywidualnym zestawem pragnień i strachów... tylko, że małego. Tak samo widzimy dzieci my, a nasza Cukinia powstała z potrzeby upowszechnienia takiego spojrzenia.  

CUKINIA to miejsce przyjazne, nietypowo jak na poradnię urządzone, pełne kolorowych pięknych zabawek, migoczących światełek i – co niezwykle ważne – specjalistów. To miejsce powstało po to, by wspierać tych, którzy czasami nawet nie mają siły, by poprosić o pomoc.    

Doświadczeni psychologowie i psychiatrzy zajmują się tu emocjami. Fizjoterapeuci, logopedzi i specjaliści w zakresie wspierania rozwoju ratują poranione ciała i dusze. Sztab wolontariuszy oraz współpracowników spełnia marzenia, organizuje urodziny, spotkania. Bo za dzieci odpowiadają dorośli. A kiedy maluchowi dzieje się krzywda, trzeba zrobić więcej niż wszystko, żeby naprawić to, co ktoś zepsuł.